25.06.2016

Szczurki...

 
 
 
Dzień dobry wszystkim, chociaż ten dzień wcale nie jest dla mnie taki dobry...

 Wczoraj, około godziny 21.30 odszedł Cinnamon. W środę wieczorem dostał zapalenia dróg oddechowych, było już z późno, by jechać do weterynarza - trudem przespałam tamtą noc. Następnego dnia nie poszłam do szkoły, lecz pojechałam do przychodni - co prawda udało mi się wykupić tam leki, ale podanie ich nic nie pomogło. Wczoraj, kiedy ledwo oddychał pojechałam tam ponownie. Dostał zastrzyk domięśniowy oraz antybiotyk. Po przyjeździe do domu nic się nie polepszyło - zaczął oddychać jeszcze ciężej, z każdą sekundą stawał się coraz słabszy i gasnął w moich oczach. Pozostało mi tylko wziąć go na ręce i ,,przeprowadzić na tęczę." Głaskałam go kilka minut, po czym zaczął kłaść się mi na kolanach. Odszedł we śnie.
 
Nie wiem, czemu świat jest taki niesprawiedliwy! Cinuś żył zaledwie 1 rok, 1 miesiąc i 19 dni. Był taki kochany, pocieszny - potrafił nawet wyjść z klatki, by zlizać łzy z mojego policzka... Aż chce mi się płakać gdy myślę, co czują teraz inne szczuraski, zwłaszcza Żelek - był nieugięty, opiekował się nim do ostatnich chwil...

,,Szczurza Modlitwa" (autorstwa własnego)

Wierzę, że nigdy mnie nie opuścisz,
Że zawsze będę obok Ciebie.
Wspomnienia o mnie niech wywołają uśmiech,
Uśmiech na Twojej twarzy.
Choć jestem malutki moja miłość jest wielka.
Inni myślą, że jestem tylko szczurem,
Ale Ty jedyna wiesz że się mylą.
Bądź dzielna moja kochana,
Będę Twoim szczurzym aniołkiem w niebie.
Wierze że mnie nigdy nie opuścisz,
Że zawsze będę obok Ciebie.
Wspomnienia o mnie niech wywołają uśmiech,
Uśmiech na twojej twarzy, kochana właścicielko.

 Pewnie nie wiecie co to znaczy śmierć najlepszego przyjaciela, brata, ojca - a kimś tak ważnym jest dla mnie właśnie  mały, niepozorny szczur.

13 komentarzy :

  1. Okropnie mi przykro.. biedny Cinammon. No cóż, tam pewnie jest mu teraz lepiej, Szkoda, zeby się meczyl chory...
    [*]

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuję Ci :c Cinnuś był świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi :"( Niech Cinuś spoczywa w pokoju :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Och nie!To był mój ulubieniec.Popłakałam się.
    Ja wiem jak to jest stracić przyjaciela.Straciłam już prawie 2 lata temu chomiczka,lecz gdy o nim myślę to płaczę
    Dla Cinnamona [*]
    ~Chocolate Monster

    OdpowiedzUsuń
  5. Spoczywaj w spokoju [*]
    Nie jestem w stanie nic napisać...

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapłacz kiedy odejdzie,

    uroń łzę jedną i drugą,

    i - przestań

    nim słońce wzejdzie,

    bo on nie odszedł na długo.

    Potem rozglądnij się wkoło

    ale nie w górę patrz nisko

    i - może wystarczy zawołać,

    on może być już tu blisko.

    A jeśli ktoś mi zarzuci,

    że świat widzę

    w krzywym lusterku

    to ja powtórzę: on wróci.

    Choć może w innym futerku

    Cinnamon [*]
    Mój ty ulubieńcu....

    Zuzia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój komentarz jest taki... taki prawdziwy. Widać, że pisząc go nie użyłaś sztucznego smutku.

      Usuń
  7. Cinnamon [*]
    Z oczu zniknąłeś ,lecz nie z serca

    MWerka

    OdpowiedzUsuń
  8. Aż mi się smutno zrobiło... Jakie to życie jest niesprawiedliwe...okrutne...Sama nie wiem co napisać...Współczuję, to straszne stracić przyjaciela...Cinuś, spoczywaj w pokoju...
    ~żelka2003

    OdpowiedzUsuń
  9. To tylko szczur, tak mówisz, tylko szczur...
    A ja ci powiem
    Że szczur to czasem więcej jest niż człowiek
    On nie ma duszy, mówisz...
    Popatrz jeszcze raz
    szczurza dusza większa jest od szczura
    My mamy dusze kieszonkowe
    Maleńka dusza, wielki człowiek
    szczurza dusza się nie mieści w szczurze
    I kiedy się uśmiechasz do niej
    Ona się huśta na ogonie
    A kiedy się pożegnać trzeba
    I szczurkowi czas iść do szczurzego nieba
    To niedaleko szczur wyrusza
    Przecież przy tobie jest szczurze niebo
    Z tobą zostaje jego dusza

    Cinnamon [*]

    WERTYUIOPASX

    OdpowiedzUsuń
  10. Cinnamon król wielki
    Ukryty w małym futerku
    Kochany,miły i wesoły
    Był taki że trzymały się z daleko od niego wszoły
    Mały przytulasek
    chętnie poszedł by z Tobą nawet w lasek
    Był słodziakiem,ja Ci powiem
    Ja to już od dawna wiem
    Miał panią ukochaną
    Jadł marchewkę nie odgrzaną
    Kochał swoich kumpli starych
    Jego własnych,ukochanych
    Odszedł lecz na ciebie czeka
    Tam gdzie płynie tęczowa rzeka
    Kiedyś jeszcze się spotkacie
    Zobaczycie,przytulicie
    Razem świat barwniejszym się staje
    Kochamy go ponad życie

    Wiersz napisałam specjalnie dla Cinusia

    Spoczywaj w pokoju [*]

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli Cinuś usłyszał jak czytałam te wiersze, a wierze że usłyszał ponieważ cały czas jest w moim sercu, na pewno jest bardzo wzruszony i szczęśliwy.

    OdpowiedzUsuń

Bo każdy komentarz, bez wyjątku to dla mnie wielka motywacja.

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.